Jak siedzieć, żeby nie bolało ciało?
Jak siedzieć, żeby nie bolały plecy i kark? Najlepiej byłoby siedzieć mniej, ale wiem, jakie jest życie. W pracy siedzimy przed komputerem, a później odpoczywamy – a jakże! – też siedząc. Jak sobie pomóc?
Pewnie myślisz, że doradzę jakiś super ergonomiczny fotel. Nie. Wielogodzinne siedzenie w jednej pozycji, nawet w najlepszym, najdroższym, najbardziej nowoczesnym fotelu i tak niszczy zdrowie. Zostaw ten fotel, który już masz, ale jak najczęściej zmieniaj pozycję.
Jak siedzieć lepiej i mniej?
Kiedy musisz siedzieć przez kilka godzin, to nie siedź bez ruchu. Wierć się! Kładź nogi na biurku, siedź na kolcach biodrowych (nie na połączeniu pleców z tyłkiem), przeciągaj się, ruszaj nogami, stopami, szyją.
Spróbuj nie siedzieć. Możesz postawić komputer wyżej i dla odmiany popracować na stojąco. Nie musisz od razu kupować biurka z regulowaną wysokością. Najpierw zrób wieżę z kartonów i sprawdź, czy tak będzie Ci wygodnie.
Nie rozmawiaj przez telefon na siedząco. Wykorzystaj ten czas, żeby pospacerować lub chociaż postać i podreptać w miejscu.
Niezależnie od tego, czy stoisz czy siedzisz, nie wychylaj głowy za bardzo do przodu. To mocno obciąża kręgi szyjne. Cofnij podbródek (może się wtedy okazać, że masz dwa lub trzy podbródki, no trudno) i postaraj się utrzymywać kręgosłup w jednej linii.
A jeśli teraz siedzisz i czytasz ten wpis w smartfonie, to pochyl cały tułów, a nie tylko głowę.
Co robić, kiedy wstaniesz od komputera?
Znajdź jakiś sposób, żeby pamiętać o wstaniu na kilka minut co pół godziny. Dobra! chociaż co godzinę. Przyklej sobie karteczkę, ustaw budzik w telefonie, nie ignoruj komunikatów z opaski sportowej, postaw szklankę wody w zasięgu wzroku, ale nie pod ręką. Cokolwiek, co zadziała na Ciebie.
A jak już wstaniesz to:
- poprzeciągaj się – wyciągnij ramiona w górę, poskręcaj tułów na boki,
- stojąc prosto, skieruj twarz jak najdalej w prawo, w lewo, opuść podbródek jak najniżej, podnieś jak najwyżej, możesz też zrobić krążenia głową w obie strony,
- stojąc na jednej nodze, ugnij drugą nogę w kolanie i zrób krążenia w biodrze do wewnątrz i na zewnątrz (jeśli masz problem z utrzymaniem równowagi, możesz się czegoś przytrzymać),
- wspinaj się na palce, jednocześnie podnosząc jedną rękę jak najwyżej, a drugą opuszczając (same wspięcia na palce też są super, bo poprawiają krążenie krwi w nogach),
- zrób kilka skłonów do przodu i na boki,
- rozłóż szeroko ramiona i otwórz klatkę piersiową, a później złącz dłonie, wyciągnij przed siebie, schowaj głowę między ramionami i zaokrąglij plecy,
- zrób kilka energicznych ćwiczeń: pajacyki, podskoki, wymachy ramionami, przysiad i wyskok itd. co umiesz, co możesz i co Ci przyjdzie do głowy.
Jeśli nie zapamiętasz nic z tej wyliczanki, to zapamiętaj przynajmniej tę jedną rzecz: rób co tylko chcesz, ale poruszaj się jakkolwiek, zanim znów usiądziesz.
Przy okazji – nawet tak mała porcja ruchu pobudzi Cię lepiej, niż kolejna kawa. Choć w czarnej gorzkiej kawie nie ma nic złego.
A po robocie
A kiedy skończysz pracę przy komputerze, idź na spacer. Choćby krótki. To jest najprostsza aktywność. Chodzenie zmniejsza ryzyko powstawania chorób cywilizacyjnych, zwiększa odporność, obniża stres, poprawia nastrój. I ma jeszcze wiele innych zalet.
Wiem, że nie zawsze się chce. Pada deszcz, jest za zimno albo za ciepło, za wcześnie albo za późno, jest już ciemno, wszystko jedno, są komary.
Nie szukaj wymówek, bo je znajdziesz. Chcesz czuć się lepiej w swoim ciele? Ruszaj się więcej. To jest aż tak proste.
A jeśli chcesz zwiększyć ilość kroków na co dzień, to przeczytaj ten wpis lub obejrzyj film na YouTube.
Na naszym kanale YouTube jest też film o tym, jak siedzenie niszczy zdrowie. Obejrzyj, jeśli chcesz.